| |
rajman87030 | 16.09.2018 20:35:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585517 Od: 2018-9-16
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! _________________ https://olioboard.com/users/alan25401628 |
| |
Electra | 29.04.2024 09:56:41 |
|
|
| |
boogiebartek101592 | 16.09.2018 20:56:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585523 Od: 2018-9-16
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! _________________ http://www.alebiba.pl/?d=user&id=84646 |
| |
olor197994 | 16.09.2018 21:22:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585529 Od: 2018-9-16
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://www.mimoa.eu/users/everyn302987 |
| |
zabijaka15461758 | 16.09.2018 21:40:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585533 Od: 2018-9-16
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://www.openstreetmap.org/user/ashley142359 |
| |
mlody385846 | 16.09.2018 22:51:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585564 Od: 2018-9-16
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ https://en.gravatar.com/hunter2447705 |
| |
szedar204457 | 16.09.2018 23:37:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585581 Od: 2018-9-16
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. _________________ https://www.buzzfeed.com/dominik24304661?language=all |
| |
lawiwa455382 | 16.09.2018 23:56:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585587 Od: 2018-9-16
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… _________________ https://autogaleria.pl/forum/member.php?163127-ango187842 |
| |
dogoman405110 | 17.09.2018 02:55:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585638 Od: 2018-9-17
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ http://www.sportwizja.pl/koszar457789 |
| |
kermit123499258 | 17.09.2018 03:20:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585639 Od: 2018-9-17
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://www.photodex.com/share/habu1983/profile |
| |
josulo51582 | 17.09.2018 03:53:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585640 Od: 2018-9-17
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! _________________ http://onephoto.net/?user=169995 |
| |
larwa297314 | 17.09.2018 04:10:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585643 Od: 2018-9-17
| Mama pyta syna: - Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu? - No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! _________________ https://www.openstreetmap.org/user/renata165997 |
| |
Electra | 29.04.2024 09:56:41 |
|
|
| |
gaszle332783 | 17.09.2018 05:24:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585657 Od: 2018-9-17
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ https://www.yelp.pl/user_details?userid=JqH0MiXCiLVqt4IuqMWeEw |
| |
anna888885639 | 17.09.2018 05:43:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585659 Od: 2018-9-17
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ http://www.finansowyraj.com.pl/ |
| |
sajmon22476406 | 17.09.2018 05:53:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585661 Od: 2018-9-17
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ https://www.vayable.com/users/311788 |
| |
oligarcha393541 | 17.09.2018 06:27:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585666 Od: 2018-9-17
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ http://www.wybieramy-kredyt.pl/ |
| |
kaszalot188677 | 17.09.2018 07:38:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585686 Od: 2018-9-17
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ http://mvmzone.com/user/mili24555201 |
| |
igrek195113 | 17.09.2018 10:29:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585726 Od: 2018-9-17
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk _________________ http://www.photodex.com/share/quifal1978/profile |
| |
kawiox362344 | 17.09.2018 10:30:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585727 Od: 2018-9-17
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ https://www.prodivnet.com/users/nick-gerheart |
| |
miszka296743 | 17.09.2018 10:32:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585728 Od: 2018-9-17
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://pastebin.com/u/karotka404645 |
| |
miernik288206 | 17.09.2018 10:33:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2585731 Od: 2018-9-17
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… _________________ https://olioboard.com/users/metro061616 |
| |
Electra | 29.04.2024 09:56:41 |
|
|